Roman Szara wspaniały człowiek i Nasz Klubowy Kolega, pełen humoru i pasji motocyklowej. Swoja przygode z motocyklami zapoczatkowal w Nowej Hucie. W Stanach jezdzil na Harleyu Sportster, HD Heritage i Road King. Odszedł z naszych szeregów ginąc smiercia motocyklisty.
Cześć Jego pamięci RIP